Samotność kluczem do samorozwoju

W pędzie dnia codziennego trudno o refleksję nad własnym życiem. Bycie samemu ze sobą może stanowić ogromną wartość. Daje możliwość zatrzymania się, wsłuchania się w swoje wnętrze. Jest więc szalenie potrzebna do zastanowienia się, czy wiem dokąd i po co właściwie zmierzam. 

Samotność a osamotnienie

Samotność na ogół kojarzy się negatywnie. Przywodzi na myśl uczucie bólu, pustki, a nawet nieszczęścia. Niektórzy mogą ją utożsamiać także z brakiem przyjaciół, rodziny czy starością, która często też bywa samotna. W rzeczywistości samotność można traktować jako pewien zbiór, w którym również zawiera się poczucie osamotnienia. W przeciwieństwie do samotności poczucie osamotnienia często łączy się z bólem emocjonalnym. Osamotnienie może dotyczyć na pozór bliskich relacji z partnerem, przyjaciółmi, znajomymi czy członkami najbliższej rodziny. 

Samotność na drodze do samorozwoju

Samotność niewątpliwie pomaga w wyciszeniu się i lepszym poznaniu swoich pragnień. W niektórych momentach życia jest wręcz niezbędna, aby złapać dystans do siebie i otaczającego świata. Według Bogdana de Barbaro (De Barbaro, Dudek, 2021)samotność konstruktywna, w której można poczuć siebie, potrzebuje ciszy i  skupienia, czyli odosobnienia, swoistej pustyni w  dosłownym czy metaforycznym znaczeniu. Naprawdę nie da się zdrowo przeżyć jakiejkolwiek straty rzucając w wir pracy czy kontaktów towarzyskich. Można znieczulić ból, ale on nie zniknie, pozostanie gdzieś głęboko, jedynie lekko zaleczony. Po jakimś czasie (nawet wielu latach) zacznie stopniowo dawać o sobie znać. Najpierw delikatnie uwierać jak niewygodny but, później tworzy bolesny odcisk, aż wreszcie uniemożliwia poruszanie się i prowadzenie satysfakcjonującego życia. Samotność może nas rozwijać, ale trzeba się jej nauczyć. Stopniowo rozwijać każdego dnia poprzez wyciszenie. Substytutem metaforycznej pustyni może być samotny spacer, medytacja czy słuchanie ulubionej muzyki. 

Osamotnienie wśród ludzi

W codziennym życiu spotykamy bardzo różnych ludzi. Z niektórymi pozostajemy w stałych relacjach pomimo, że nie czujemy się z nimi komfortowo. Często nie mamy wpływu na to z kim będziemy pracować, uczyć się w szkole, sami nie wybieramy sobie rodziny. Czy jednak musimy udawać, że wszystkich lubimy? Czy to nam służy? Nawet gdy musimy z kimś współpracować to nasza relacja może się ograniczać jedynie do zawodowych obowiązków. Lepiej otaczać się ludźmi, przy których możemy być sobą i nie musimy niczego udawać, dostosowywać się.  Może warto doceniać relacje, które są dla nas ważne, takie, które wnoszą wzajemną satysfakcję i radość do naszego życia. 

Samotność w związku

Jeszcze bardziej dotkliwie można odczuwać samotność w związku. Na początku każda miłosna relacja wydaje się cudowna, a partner lub partnerka ucieleśnieniem naszych marzeń. Zazwyczaj chcemy spędzać ze sobą jak najwięcej czasu i nie przeszkadza nam utrata wolności. Niewątpliwie taki stan nie może trwać wiecznie, burza hormonalna w mózgu stopniowo się wycisza. Zaczyna się znój życia codziennego, który z  czasem determinuje relacje partnerów.  To jest ten moment, w którym niektóre pary zaczynają dostrzegać swoje wady, różnice w podejściu do fundamentalnych wartości lub brak wspólnych celów. Okazuje się, że namiętność i dzika fascynacja nie wystarcza do stworzenia intymnej relacji.  Szokiem jest odkrycie, że my to właściwie już nie lubimy swojej partnerki czy partnera. Pojawia się problem z przejściem w fazę dojrzałej miłości opartej na przyjaźni. Kobieta lub mężczyzna może wtedy podjąć próbę zmiany drugiej połowy, aby lepiej wpisywała się w jej lub jego wyobrażenie. Rozpoczyna się ciągła walka ociekająca brakiem tolerancji, zrozumienia, akceptacji, zabieraniem wolności. Wtedy właśnie zaczyna doskwierać poczucie osamotnienia w związku. 

Bibliografia: Bogdan De Barbaro, Dominika Dudek, Piotr Żak, Sztuka obsługi życia. O fobiach, nadziejach, całym tym chaosie. Wydawnictwo WAM, 2021.

 

 

Słowa kluczowe: Bogdan de Barbaro, samotność, osamotnienie, związek, kryzys, zaburzenia rozwój, psychologia, psycholog Toruń, gabinet, przestrzeń dla równowagi, psychoterapia, psycholog online, psychodietetyk, rodzina, terapia rodzin, terapia par, Anita Konarska, TUS